Uzbecki rynek lotniczy rośnie – zarówno krajowy, jak i międzynarodowy. Przyczyniają się do tego nowe linie lotnicze: Silk Avia i Centrum Air, które oferują rozbudowaną sieć „krajówek” w bardzo przystępnej ofercie cenowej. Samolot stał się realną konkurencją (bardzo dobrą alternatywą) dla kolei wewnątrz Uzbekistanu.
Dzięki Związkowi Radzieckiemu, w prawie wszystkich byłych republikach socjalistycznych w Azji Centralnej (w tzw. „Stanach”) istnieje dobrze rozwinięty system kolei, który przez dziesiątki lat gwarantował jedyną możliwości transportu międzymiastowego i międzypaństwowego. Pociąg – biorąc pod uwagę powierzchnię niektórych byłych republik radzieckich – jest transportem nie zawsze efektywnym czasowo.

Kolei dużych prędkości istnieje wyłącznie w Uzbekistanie. Uzbecki system kolei dużych prędkości stworzono w krótkim czasie i tanim kosztem, co czyni go dość niezwykłym. Pociągi rozwijają duże prędkości, pomimo tego, że nie powstał tu żaden odcinek nowej linii kolejowej. Uzbecy zdecydowali się na sprowadzenie hiszpańskich pociągów Talgo oraz maksymalne wykorzystanie istniejącej infrastruktury. Z Taszkentu do Samarkandy można dojechać w około dwie godziny i 30 minut; podróż do Buchary jest dłuższa o co najmniej godzinę. Po Republice Uzbekistanu można także podróżować zwykłymi pociągami i nocnymi kuszetkami – są to jednak dużo wolniejsze opcje transportu.
Uzbekistan zaczął zyskiwać na popularności wśród turystów. Azjatyckie państwo ma wiele do zaoferowania, o „perłach” Jedwabnego Szlaku nie wspominając, więc uzbeckie władze centralne – na czele z prezydentem – postanowiły pobudzić lokalną turystkę jeszcze bardziej, tworząc nowe linie lotnicze, które będą oferowały przystępne cenowo bilety na krajowe połączenia lotnicze. Do 2023 roku takie usługi oferował wyłącznie narodowy przewoźnik – Uzbekistan Airways, którego krajowa polityka cenowa nie była atrakcyjna dla wciąż wrażliwych cenowo Uzbeków, ale także zagranicznych turystów.
Lotów było mało (uzbecki flagowiec wciąż nie oferuje szerokiej gamy lotów krajowych), a rynkowy debiut Silk Avia oraz Centrum Air diametralnie zmienił sytuację na rynku. Przez chwilę operowały także linie lotnicze HumoAir, lecz niskokosztowy operator szybko zszedł ze sceny. Silk Avia to linie lotnicze, które operują flotą samolotów, składającą się z wyłącznie turbośmigłowych pięciu ATR-ów 72-600 (trzy kolejne maszyny są już zamówione), które mogą pomieścić 70 osób, i czterech Letów L-410 Turbolet, które realizują rejsy dla Uzbekistan Airwyas. Z kolei Centrum Air to przewoźnik, który operuje flotą 12 airbusów. Sa to: cztery A320, dwa A320neo, trzy A321neo i trzy większe A330.


Z usług Silk Avii skorzystałem w przypadku podróży z Taszkentu do Samarkandy, podczas gdy liniami Centrum Air poleciałem z Urgenczu do Taszkentu i z Taszkentu do Biszkeku. Oferta cenowa jest więcej niż atrakcyjna. Na mniej niż tydzień przed podróżą do Samarkandy, bilet lotniczy kosztował niecałe 100 złotych, podczas gdy lot za lot powrotny do stolicy Uzbekistanu zapłaciłem 180 złotych. O ile na trasie Taszkent – Samarkanda oferta kolei dużych prędkości jest w miarę atrakcyjna (choć bilety się wyprzedają bardzo szybko), to w przypadku dłuższych dystansów nowa oferta lotnicza w Uzbekistanie masakruje kolei. Jest tania i niezwykle efektywna czasowo – lot trwa 60 minut, podczas tyś podróż pociągiem sypialnym zajmuje minimum 14 godzin, a cenowo nie jest dużo tańszy.


Samoloty są czyste, a przy odprawie i boardingu bagaż podręczny nie jest zbytnio kontrolowany (choć obie linie lotnicze sprzedają zdywersyfikowane taryfy biletowe). Silk Avia nie oferuje bezpłatnego serwisu, podczas gdy Centrum Air serwuje „w cenie” zimne napoje bezalkoholowe. Oferta dwóch przewoźników jest godna polecenia.